Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

To mój pierwszy post i w związku z powyższym chciałbym pogratulować i podziękować założycielowi i uczestnikom tego serwisu za prace i pasje z jaką tworzą tę stronę i forum. Ogromne uznanie dla was. :cool:

Wyrobem wędlin zajmuje się od przypadku do przypadku, ale taka okazja jak Święta Bożego Narodzenia bez domowego wyrobu to grzech. W związku z powyższym postanowiłem zaopatrzyć się w mięso i zrobić cosik.

Zakupiłem 2 szynki (po ok. 1 kg), 1 łopatkę (1kg), karkówkę (2kg), boczek (2kg), schab (1kg) łącznie 8kg mięsiwa. Postanowiłem peklować to metodą Dziadka przedstawioną w Akademii (ps. świetnie napisane i udokumentowane zdjęciami – suuuper).

Na te 8kg mięsa dałem 3,2l wody + wywar z 10 listków laurowych, kilkunastu/kilkudziesięciu ziaren ziela angielskiego i garści pieprzu. Do tego dałem 0,5kg peklosoli, główkę posiekanego czosnku i zalałem tym mięso. Nie nastrzykiwałem, operację przeprowadziłem wczoraj wieczorem, wędzić będę w sobotę.

I tu pojawiają się moje pytania:

- czy nie za dużo tych przypraw na tę ilość wody i mięsa?

- czy nie za dużo tej peklosoli (na opakowaniu zdaje się pisało, że zużycie 20-30dkg na 1kg mięsa)?

- czy potrzebny jest nastrzyk? Jeśli tak to czy mam przygotować nowy roztwór peklosoli, czy można nastrzyknąć tą zalewą w której się mięso moczy?

Jeśli ktoś mógłby wyjaśnić moje wątpliwości będę ogromnie wdzięczny. :grin:

Serdecznie pozdrawiam.

w tym miejscu znajduje się podpis
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Dymku za szybką odpowiedź.

Czyli, myślisz, że będzie za słona? Czy za bardzo "chemiczna"?

Co w tej sytuacji mogę zrobić? zmienić zalewę? rozcieńczyc ją i nadmiar wylać?

 

pzdr

w tym miejscu znajduje się podpis
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5836
Udostępnij na innych stronach

MAREK 76 - Gdy chcesz peklować tak samo to ta ilość soli inaczej mówiąc stężenie solanki jest obliczone na 5 cio dniowy cykl peklowania wraz z ociekaniem .Jak chcesz peklować dłużej to musisz mieszanki peklujacej mniej dodawać. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5856
Udostępnij na innych stronach

dymek - tak będę wędził w całości, zgodnie z opisem zamieszczonym w Akademii Dziadka, przynajmniej będę próbował :cool:

 

Dziadek- hmmm :rolleyes: u mnie jeden jeden dzień dłużej się będzie peklowało wraz z osuszaniem, ale jak nadmieniłem nie nastrzykiwałem. Co radzicie Panowie?

 

ps. łoo matko przypomniało mi się, że zapomniałem dodać cukru :sad: czy bez cukru dobrze sie upekluje? a może zmienić zalewę na "lżejszą" z cukrem i nastrzyknąć?

 

dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam.

w tym miejscu znajduje się podpis
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5857
Udostępnij na innych stronach

MAREK 76- jak jeden dzień dłużej to stężenie 1.3- 1,4 kg na 10l wody więc 3.2x1,3=41-45 dkg cukier rozpuść i dodaj dobrze wymieszaj i conajmniej w połowie cyklu koniecznie nastrzyknij bo mozesz mieć szare oczka nie przepeklowane.POZDRAWIAM

DYMEK tymi przeliczeniami trochę mylisz naszych młodych forumowiczów Jak byś napisał że Twoja solanka to 1kg na 10 litrów wody to by wyszło na to samo a o ile łatwiej wyliczać

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5858
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dziadek, pewnie jak zwykle masz rację, to w końcu Ty miałeś uczniów w pracy więc wiesz lepiej :grin: :grin: :grin: :rolleyes: .

Podałem jak ja liczę, kiedyś Abratek tak podał i tak to zapamiętałem.

Zawsze w tą stronę, czyli ilość mięsa w kg (kg,dkg czyli np. 8,4 ) i mnożę razy 40 g i mam ilość peklosoli, potem „dopisuje” zera i mam ilość wody .

Tak czy owak 25 kg mięsa x 40 g = 1000 g peklosoli + 10 litrów wody i znów to samo

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5859
Udostępnij na innych stronach

Ogromne dzięki za odpowiedzi :grin:

Przygotuję więc nową zalewę z cukrem. Dzięki.

 

ps. a może by tak odlać trochę tej bierzącej zalewy i uzupełnić wodą z cukrem? jest taka opcja?

 

pozdrawiam serdecznie

w tym miejscu znajduje się podpis
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5860
Udostępnij na innych stronach

...a może by tak odlać trochę tej bierzącej zalewy i uzupełnić wodą z cukrem? jest taka opcja?

oczywiście że tak! - jeśli chcesz mieć stężenie 1/10 to dolej do tej zalewy 1,8l wody (+cukier) wtedy wyjdzie Ci: 3,2+1,8=5 ,

daleś 0,5kg peklosoli więc wyjdzie zalewa 1/10

po wymieszaniu odejmij te dolane 1,8l i po kłopocie

 

ale przy tym czasie i stężeniu wydaje mi się że godzinka czy dwie wymoczenia po peklowaniu będzie prostszym wyjściem,

a cukier możesz dodać rozpuszczony w niewielkiej ilości wody , czy odlanej zalewy

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5861
Udostępnij na innych stronach

obserwując wymiany poglądów jesem bardzo miło zaskoczony wręcz rodzinnymi relacjami pomiędzy ZADYMIACZAMI . ja pytając rzeżników o rady nie dowiedziłem się niczego! Jestem pod wrażeniem !

 

adam młodszy leszcz Pozdrawiam wszystkich w DYMIE!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5900
Udostępnij na innych stronach

ja pytając rzeżników o rady nie dowiedziłem się niczego! Jestem pod wrażeniem !

odpowiem z przekorą. Jesteś nam winiem nie jedną flaszkę! :grin: Szykuj się na zlot w sierpniu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-5903
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam.

 

Spotkałem ostatnio wiele pochwał na temat kurczaka wędzonego wg. Dziadka ( Kurczak a'la Dziadek ), ale nigdzie nie mogę znaleźć samego przepisu!!! Na stronie głównej jest tylko "Kurczak aromatyczny cz.II ", ale to nie to! Mógłby mnie ktoś naprowadzić na ślad tego rarytasu?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-7174
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Duzo czytam Waszych porad i przepisów i wydaje się to zrozumiałe ale co do czasu peklowania na mokro to nie mogę znaleść odpowiedzi. Widziałem tabelę DZIADKA z proporcjami ale nie wiem na ile dni peklowania one są podane. DZIADKU piszesz że jeśli skracasz czas peklowania zwiększasz dawkę peklosoli. O.K ale powiedz na ile dni peklowania podane są dawki standardowe w tabeli a ile trzeba zwiększyć bąd zmiejszyć dawkę jeśli czas peklowania ulegnie zmianie o jeden dzień. Z góry dziękuję
hopek
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-10910
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-10915
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki !!! no i o to właśnie mi chodziło :) teraz to rozwiało moje czarne chmury. Widocznie stronka jest już rozmiarów MEGA bo dla żółtodziobów znalezienie nawet kiedyś czytanego postu to niemały problem. Pozdrawiam i raz jeszcze dzieki.
hopek
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/456-w%C4%99dzonki-wg-przepisu-dziadka/#findComment-10922
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.